Isana Olejek Macadamia & Orange na 3 sposoby! Jak go wykorzystać w pielęgnacji włosów?

Isana Olejek Macadamia & Orange na 3 sposoby! Jak go wykorzystać w pielęgnacji włosów?

    Olejek Macadamia & Orange Isana to serum bezsilikonowe, którego tytułowymi składnikami są olej makadamia i olej ze skórki pomarańczy. W tej samej serii znajdziemy także odżywkę emolientową, maskę i szampon na mocnym detergencie. Marka, która jest odpowiedzialna za produkcję jest dostępna tylko w Rossmannie. Serum, jak podaje producent, można stosować zarówno do zabezpieczania, jak i olejowania włosów. Znalazłam jednak trzeci sposób wykorzystania, który może ułatwić pielęgnację kosmyków i uratować odżywkę, która nie do końca działa tak, jakbyśmy tego oczekiwali.

Isana Olejek Macadamia & Orange - skład

Caprylic/Capric Triglyceride, Glycine Soja Oil, Coco-Caprylate/Caprate, Macadamia Intergrifolia/Tetraphylla Seed Oil, Citrus Aurantium Dulcis Peel Oil, Limonene, Tocopherol, Linalool, Citral.

    Powyższy skład jest typowo emolientowy. Warto mieć to na uwadze, bo w niektórych serach Isany można znaleźć także inne elementy równowagi PEH. Poza naturalnymi olejami, możemy zauważyć także składniki, które mają zastępować silikony. Serum jest dość rzadkie, pachnące pomarańczą. To, co może zainteresować niektóre osoby to fakt, że jest zgodne z metodą Curly Girl.

Jak wykorzystać serum Isana Macadamia & Orange w pielęgnacji włosów?

    Olejek Macadamia & Orange można wykorzystać na kilka sposobów. Dzięki temu jest uniwersalne i nawet jeśli któraś metoda nie przypadnie nam do gustu, produkt niekoniecznie się zmarnuje.

1. Zabezpieczanie końcówek

Serum do włosów kojarzy się przede wszystkim z zabezpieczaniem końcówek. To słuszne skojarzenie. Warto pamiętać, że do tego celu sprawdzają się nie tylko silikony, ale też i oleje naturalne. Dodatkowym atutem są naturalne zamienniki silikonów, które także są emolientami i tworzą na kosmykach film ochronny.

2. Olejowanie włosów

Jak podaje sam producent, chociaż nie nazywa tego wprost, można wykorzystać olejek Isana także do olejowania włosów przed myciem. Taką metodę spopularyzowała także Agnieszka Niedziałek, która określa ją jako mikro olejowanie. Autorka bloga i kanału YouTube Wwwlosy.pl proponuje sięgnięcie po serum z analogami silikonów na chwilę przed myciem włosów i zaaplikowanie na kosmyki niewielkiej ilości produktu. Tak nałożonego olejku nie trzeba już emulgować. Więcej na ten temat znajdziecie na Instagramie Agnieszki.

3. Dociążenie odżywki

Trzeci sposób opiera się na metodzie tuningu odżywki, która jest za mało dociążająca. W podstawowej wersji dodaje się do kosmetyku kilka kropel czystego oleju. Moją propozycją jest zastąpienie go serum bezsilikonowym. Słyszałam też o wykorzystaniu produktu z silikonami, jednak ja nie stosuję ich w odżywkach. Olejek Isana dodany do odżywki zadziała na tej samej zasadzie co naturalny olej. Jest emolientem, dlatego też zwiększy dociążające właściwości maski. Proporcje warto dostosować do własnych potrzeb, jak również do składu odżywki - im więcej w niej humektantów, tym więcej serum może okazać się potrzebne.

Gdzie kupić serum bezsilikonowe?

    Serum bezsilikonowe Isana Macadamia & Orange jest dostępne w Rossmannie w cenie 16,99 zł. Występuje w plastikowej butelce z pompką o pojemności 100 ml. Warto dodać, że obecnie w ofercie znajduje się nowa wersja produktu - w pierwszej w składzie znajdowały się silikony.
AA Krem 72h intensywnie nawilżający - moja opinia

AA Krem 72h intensywnie nawilżający - moja opinia

AA Krem 72h w słoiku
    Dawno nie zajmowałam się recenzją kosmetyków. Dlatego też dzisiaj postanowiłam wziąć na tapet jedno z moich ostatnich odkryć, krem, do którego wróciłam raz za razem. Od razu zaznaczę, że nie będzie to wpis ekspercki, a raczej moja własna opinia, jako przeciętnego użytkownika danego produktu. Nie jestem kosmetologiem, ale - jak pewnie większość dziewczyn - codziennie sięgam po kosmetyki. Mam swoich ulubieńców i to właśnie o nich staram się tutaj pisać od czasu do czasu. Dzisiaj przyszła pora na produkt AA - krem 72h intensywnie nawilżający.

AA krem 72h intensywnie nawilżający - skład

Aqua, Panthenol, Isopropyl Palmitate, Propanediol, Pentylene Glycol, Dicaprylyl Carbonate, Cetyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Dimethicone, Allantoin, Glycerin, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Sorbitan Stearate, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Coco-Caprylate/Caprate, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Hydroxyacetophenone, Hydroxyethyl Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Sodium Hyaluronate, Asiaticoside, Madecassic Acid, Asiatic Acid, Tocopheryl Acetate, Tocopherol, Triolein, Glyceryl Dioleate, Ceramide NP, Ceramide NG, Parfum.

    Dla zainteresowanych - wyżej dodałam skład kremu AA 72h. Jeśli chodzi o to, co mnie zaciekawiło, to są to przede wszystkim ceramidy, które od dłuższego czasu prawie zawsze pojawiają się w mojej pielęgnacji. Oprócz tego, zwróciłam uwagę także na obecność składników nawilżających - pantenolu, alantoiny i olejów - jojoba, z masła shea i migdałowego. Pojawia się także wąkrota azjatycka. Przekonała mnie także obietnica producenta, że jest to krem do cery wrażliwej. Inny produkt tej marki sprawdził mi się przy kuracji dermatologicznej, dlatego postanowiłam sięgnąć i po ten (a później do niego wrócić).

Krem AA do cery wrażliwej - opinia

    Jak już wspomniałam, jest to jeden z kilku kremów, do których wróciłam. Przede wszystkim dlatego, że dobrze się u mnie sprawdza. Chociaż jest to produkt na dzień, ja stosuję go wieczorem, ponieważ rano nakładam SPF i nie widzę potrzeby dokładania kolejnej kremowej warstwy. AA krem 72h do cery wrażliwej nie wywołuje u mnie podrażnień, więc przynajmniej w moim przypadku, deklaracja producenta, co do delikatności się sprawdza. Dobrze nawilża i zostawia lekki film, który jednak nie jest ciężki, a raczej przyjemny. Moja skóra jest miękka, odżywiona. Sprawdza się zarówno solo po aplikacji toniku, jak i z olejem/olejowym serum, czyli produktem, który nakładam od jakiegoś czasu jako ostatni. Jeśli chodzi o konsystencję, krem AA intensywnie nawilżający jest dość gęsty, ale jak już wspomniałam - lekki. Plusem jest także solidne szklane opakowanie - słoiczek o standardowej pojemności 50 ml.

Gdzie kupić krem i jaka jest cena?

    Na koniec chciałabym wspomnieć o dwóch istotnych dla konsumenta kwestiach - dystrybutorze i cenie. Krem kupiłam w Rossmannie, jednak znajdziecie go także online. Jeśli jednak chodzi o drogerię stacjonarną, na jej stronie znalazłam informację o nadchodzącej promocji. W regularnej cenie krem AA kosztuje 23,99 zł, jednak w dniach 15.07-31.07 będzie można go kupić za 17,99 zł. Tutaj zostawiam link do sklepu. Uważam obie kwoty za korzystne i biorąc pod uwagę działanie, chętnie nabędę kolejne opakowanie. Najlepiej na promocji, bo kto nie lubi obniżek? ;) Przy okazji, w Hebe jest dostępny jak na razie jeszcze taniej, bo za 13,79 zł. Link zostawiam tu. Zachęcam do wypróbowania, tym bardziej, że można naprawdę sporo zaoszczędzić.
    Chętnie dowiem się, czy już wypróbowaliście ten krem AA i jakie są Wasze odczucia. Będziecie polować na promocje, a może polecicie mi coś innego, podobnego?
    Dziękuję za uwagę i pozdrawiam!

Vest Outfit | Jak stylizować kamizelkę?

Vest Outfit | Jak stylizować kamizelkę?

Kobieta w kamizelce i spodniach garniturowych
    Kamizelka przypominająca element męskiego garnituru to coś, co można nosić na wiele sposobów.  Możemy zauważyć ją zarówno w sieciówkach, gdzie często przyjmuje formę modelu oversize, jak i w bardziej wytwornych butikach. Kamizelki noszą gwiazdy - w tym popularne modelki, jak i "przeciętni" miłośnicy mody - kobiety i mężczyźni. Swoją upolowałam z drugiej ręki już tak dawno temu, że nawet nie pamiętam kiedy. Uważam, że to dobry dodatek do stroju, który jednocześnie dodaje klasycznego oraz nowoczesnego charakteru, a to unikalna cecha. To też krok dalej od jesienno-zimowych trendów sprzed kilku sezonów, kiedy to królowały modele z dzianiny. To dobry znak. To znak, że nadal chętnie poszukujemy czegoś, co do tej pory było zapomniane. Jednocześnie kamizelki garniturowe damskie dobrze wpisują się w nurt old money, który obecnie święci triumfy.









Jak nosić kamizelkę?

Kobieta w kamizelce garniturowej w kratę i białej koszuli
    Jak już wspomniałam, kamizelkę zapinaną na guziki można nosić na różne sposoby. Znajdą się propozycje dla mniej i bardziej odważnych, zwolenników klasyki i nowoczesnej nonszalancji. Dzięki temu ten trend ma szansę trafić do szerszego grona zwolenników. Kamizelkę można nosić:

- założoną na koszulę,

- do t-shirtu,

- solo zamiast bezrękawnika,

- w komplecie z garniturem,

- rozpiętą, jako dodatkową warstwę,

- z krawatem w stylu preppy.







Czy kamizelka musi być w komplecie z garniturem?

Kobieta z warkoczem w kamizelce
    Dobrą wiadomością jest to, że kamizelka nie musi pochodzić z kompletu. Wprost przeciwnie, wiele z nich jest noszona do luźnych stylizacji z dżinsami. Nic nie stoi nam jednak na przeszkodzie, by sięgnąć po gotowy zestaw. To może wiele ułatwić. Garnitur z kamizelką zamiast marynarki świetnie sprawdzi się na eleganckie wyjścia, na przykład wesele, czy chrzciny. O ile panowie coraz rzadziej noszą kamizelki, o tyle w tym sezonie wieszaki sklepowe kuszą panie, by wprowadziły je do swojej garderoby. Wspaniałym pomysłem będzie kreatywne mieszanie ze sobą różnych form, kolorów, a nawet wzorów i sposobów noszenia.













 Elegancko, czy na luzie?

Kobieta w białej koszuli, kraciastej marynarce i zielonych spodniach
    Jak już wspomniałam, kamizelkę damską można nosić na różne sposoby - elegancko lub casualowo. To pokazuje, z jak bardzo uniwersalnym elementem garderoby mamy do czynienia. Modna kamizelka będzie dobrze wyglądała zarówno z dżinsami, jak i spodniami od garnituru, czy też spódnicą. Ważne jest to, by dobrać odpowiedni model. Warto zadbać o proporcje - przy górze w fasonie oversize lepiej sięgnąć po dopasowany dół i odwrotnie. Przylegająca kamizelka podkreśli talię, ciekawie będzie prezentowała się z koszulą z bufiastymi rękawami. Można rozważyć także połączenie kraciastego modelu z kompletnym zestawem w innym gładkim kolorze - spodniami i marynarką. W ten sposób nawiążemy odrobinę do stylu retro. Możliwości jest naprawdę wiele, trzeba po prostu zadbać o spójność i estetykę.









Co ja wybrałam?

Kobieta w kamizelce, koszuli i spodniach w kant
    Mój wybór padł na na klasykę z lekkim twistem - białą koszulę i kraciastą kamizelkę na guziki połączyłam ze spodniami w kant w wyrazistym kolorze. Ostatnio odkrywam je na nowo. Sięgnęłam także po białą torebkę Coach i pozłacaną biżuterię (z odrobiną srebra), która dobrze koresponduje z okuciami. Dla wygody wybrałam baleriny na płaskiej podeszwie. To mój strój na uczelnię, jednak myślę, że sprawdziłby się też do biura.
    Chętnie dowiem się, czy w tym sezonie już sięgnęliście po kamizelki. Ten dodatek naprawdę może odmienić strój, dlatego zachęcam, aby to zrobić.
    Dziękuję za uwagę i pozdrawiam!


Pinterest inspired outfit #2 | Strój z Pinteresta po raz drugi

Pinterest inspired outfit #2 | Strój z Pinteresta po raz drugi

Kobieta w czarnej bluzce i okularach przeciwsłonecznych
     Przyszła pora na kolejny wpis z cyklu Pinterest inspired. Tym razem na tapet poszedł strój z czarną bluzką i przetartymi dżinsami. To dobry wybór na co dzień, również w obecnym czasie, kiedy pogoda bywa kapryśna. Stroje z Pinteresta cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Od dawna jest to prawdziwa skarbnica stylizacji, miejsce, gdzie znajdziemy propozycję na każdą porę roku, każdą pogodę i każdą okazję. Sama chętnie przeglądam dostępne tam fotografie. Nie wszystkie "odwzorowania" tutaj pokazuję. Niektóre są tylko luźną inspiracją. Ale jednego nie można odmówić - w momencie, w którym nie wiem, co na siebie włożyć, problem ten da się często rozwiązać zaglądając na Pinterest i porównując jego zawartość z tym, co mam w szafie. Tym razem wyjęłam z niej nieco czerni i podartego dżinsu.







Pinterest inspired outfit - moja inspiracja

    To zdjęcie zainspirowało mnie do kolejnego eksperymentu modowego. Na zdjęciu widzimy kobietę w czarnej bluzce z falbaniastymi rękawami, podartych dżinsach, czarnych butach na obcasie i z przewieszoną torebką na łańcuchu. Nie mam w szafie identycznych ubrań, jednak sięgnęłam po coś, co ma podobny styl lub - jakby można było powiedzieć to "modniej" po angielsku - vibe. Stąd też moja stylizacja inspirowana Pinterestem składa się z:
- bluzki z średniej długości rękawami, ozdobionymi falbaną,
- przetartych dżinsów-rurek,
- czarnej torebki cross-body na łańcuchu,
- czarnych balerin,
- okularów przeciwsłonecznych.
Kobieta w czarnej bluzce
    Teraz trochę o podobieństwach. Rękawy bluzki mają podobną długość, mniej efektowną, ale nadal obecną falbanę. Dżinsy, chociaż różnią się fasonem i kolorem, są jedynymi w mojej szafie, które mają przetarcia. Przy butach skupiłam się na podobnym kształcie cholewki i - ponownie - kolorystyce. Torebka vintage ze skóry jaszczurki nawiązuje do sposobu noszenia tej widocznej na inspiracji, tak samo jak jej kolor i sposób, w jaki jest zamykana.  Na nos założyłam okulary przeciwsłoneczne Chanel, które także nabyłam z drugiej ręki. To doskonały sposób na zdobycie czegoś w korzystniejszej cenie. Na oryginalnej fotografii nie widać dokładnie modelu, który ma modelka, jednak ja i tak sięgnęłabym po ten, który mam, a trzeba wspomnieć, że jestem właścicielką tylko jednej pary ciemnych szkieł, nie licząc nakładek magnetycznych do oprawek korekcyjnych.
Kobieta w okularach przeciwsłonecznych
    Możecie zauważyć, że kolejną różnicą jest kolor zegarka. Tak się składa, że nie mam złotego modelu, a szkoda. Chętnie nabyłabym taki, jednak jeśli już, najprawdopodobniej byłby to smartwatch. Ten typ zegarków zdecydowanie mnie do siebie przekonał. Nadal zastanawiam się nad kupnem stalowej bransolety zamiast silikonowego paska, chociaż w tych urządzeniach ważniejsza jest użyteczność mechanizmu. W sumie, przyzwyczaiłam się do tej czerni.
Kobieta w bluzce z falbaną
    Chętnie poznam Wasz punkt widzenia na inspiracje z Pinteresta. Sugerujecie się wyłącznie ubraniami, czy może też wystrojem wnętrz, przepisami? Jak już wspomniałam, ta strona to prawdziwa skarbnica pomysłów. Istna kopalnia kreatywności. Jeśli jesteście zainteresowani moją poprzednią inspiracją, polecam wpis 
w którym znajdziecie propozycję, jak wykorzystać neonowy sweter i marynarkę.
    Na dziś to wszystko. Dziękuję za uwagę i pozdrawiam!