Pattern of the season
Istnieją pewne tendencje w modzie, które śmiało możemy
określić jako nieśmiertelne. Jedną z nich jest z całą pewnością krata. Choć
przewija się przez listy trendów w różnej postaci, nie ważne czy nazwiemy ją
szkocką, czy pepitką – jest obecna. Najczęściej wraca do nas jesienią; kilka
sezonów temu zdobiła marynarki, później płaszcze, a teraz… no właśnie, co
teraz? Otóż, nadal możemy doszukać się tego wzoru na odzieży wierzchniej, garniturach,
nawet na butach. Przechadzając się w ostatnim czasie po sklepach zauważyłam
także… multum podobnych do siebie spodni. To przypomniało mi o moim zeszłorocznym
łupie z Zary. Ten model urzekł mnie od razu. Uwielbiam czerwień, a żywy kolor
połączony z nadrukiem doskonale wyrównuje proporcje mojej sylwetki. W
sieciówkach znalazłam mnóstwo podobnych modeli. Co prawda, materiał, z jakiego
były wykonane nieco się różnił, ale wzór nadawał im podobny charakter. Nie jest
to formalny element garderoby, lepiej zdecydowanie nada się na co dzień.
Jednak, nawet poza pracą chcemy prezentować się modnie. Moim zdaniem, taki
model spodni doskonale współgra z rockowymi akcentami. W kompletowaniu stroju
liczy się jednak wyobraźnia, dlatego nie widzę przeszkód, aby spróbować czegoś
mniej oczywistego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz