Prawdziwa ulubienica - maska jajeczna Babuszki Agafii
Staram się
świadomie pielęgnować swoje loki od około roku. Mniej lub bardziej udane próby
doprowadziły mnie do pewnych wniosków. Chociaż początkowo nieco obawiałam się
zbytniej aplikacji humektantów i protein, zaczynam rozumieć czego potrzebuje
moja czupryna. Stąd też moje przypuszczenia, co do tej drugiej grupy
składników. Otóż, zauważyłam poprawę skrętu po nałożeniu maski z proteinami
jajecznymi. Przetestowałam już kilka odżywek i ta jest moim faworytem.
Przedstawiam Ci maskę odżywczą Babuszki
Agafii.
Co znajdziemy w
środku?
Aqua with infusions
of: Hydrolyzed Egg Protein (woda i hydrolizowane proteiny jajeczne), Malt (słód), Betula Alba
Juice (sok z brzozy), enriched by
extracts: Salvia Officinalis (ekstrakt z szałwii lekarskiej), Rubus Chamaemorus (ekstrakt z maliny
moroszki), Rhodiola Rosea (ekstrakt
z różeńca górskiego), Cetrimonium
Chloride (łagodna substancja myjąca),
Cetearyl Alcohol (emolient),
Ceteareth-20 (substancja myjąca),
Guar Gum (guma guar), cold pressed
oils: Hippophae Rhamnoides, Cucurbita Pepo, Corylus Avellana Seed (oleje
tłoczone na zimno z: rokitnika zwyczajnego, dyni zwyczajnej, orzechów laskowych
/ emolienty) , Panthenol (humektant)
, White Beeswax (biały wosk
pszczeli), Tocopherol (witamina E /
przeciwutleniacz), Citric Acid (regulator
pH), Parfum, Benzoic Acid (konserwant), Sorbic Acid (konserwant)
Dzień pierwszy
Jak widać,
w masce znajdziemy wszystkie elementy
równowagi PEH, jednak jest w niej spora dawka protein, które znajdziemy już w pierwszej pozycji, przez co, może
być traktowana właśnie w ten sposób. Według mnie, ze względu na zawartość wosku pszczelego nie klasyfikuje się, jako zgodna z metodą curly girl, jednak
spotkałam się z odmienną opinią, tak
więc, wybór należy do Ciebie. ;)
Jeżeli
chodzi o działanie produktu, na moich
włosach sprawdza się on świetnie. Po zastosowaniu widzę poprawę skrętu,
czupryna prezentuje się naprawdę korzystnie.Włosy
są miękkiei lśniące. Widać, że są odżywione.
Do tej pory stosowałam maskę co kilka
myć, nie polecam używać jej za każdym razem, gdyż może wystąpić przeproteinowanie. Teraz nabrałam nieco
większej ochoty na eksperymenty, dlatego spróbuję wpleść więcej tego rodzaju myć do stosowanej przeze
mnie pielęgnacji. Odpowiednią
częstotliwość trzeba dostosować do swoich indywidualnych potrzeb.
Dzień drugi
Maska
jajeczna Babuszki Agafii jest jednym z moich pierwszych ulubieńców – właśnie nabyłam trzecie już opakowanie. To wskazuje na
jej wydajność. Jedyne zastrzeżenia jakie posiadam dotyczą poślizgu – przy bardziej
splątanych włosach, może wystąpić pewien problem podczas rozczesywania. Mimo to
maskę polecam. Znajdziesz ją zarówno
stacjonarnie lub też online; cena waha się od około ośmiu do kilkunastu złotych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz